Estonia rozważa wysłanie wojsk na Ukrainę. Tak mówi doradca prezydenta

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 12 lat
Rząd Estonii poważnie omawia możliwość wysłania swych żołnierzy na zachodnią Ukrainę, by przejąć od żołnierzy ukraińskich zadania „na tyłach”, niezwiązane bezpośrednio z walką i umożliwić im przejazd na front – powiedział doradca prezydenta Estonii ds. bezpieczeństwa Madis Roll portalowi Breaking Defence.
Estonia rozważa wysłanie wojsk na zachodnią Ukrainę.
Estonia rozważa wysłanie wojsk na zachodnią Ukrainę. U.S. Army Europe photo by Spc. Joshua Leonard

Spis treści

Estonia wyśle wojsko na Ukrainę?

Roll oznajmił, że rząd analizuje obecnie taki potencjalny ruch i chociaż Estonia wolałaby wykonać go w ramach misji NATO – „aby pokazać obejmującą szerokie spektrum, wspólną siłę i determinację” – to nie wyklucza uczynienia tego w mniejszej koalicji.

„Cały czas trwają dyskusje – powiedział Roll. – Powinniśmy rozważyć wszystkie ewentualności. Nie powinniśmy ograniczać się w koncepcjach dotyczących tego, co możemy zrobić”.

Zaznaczył, że „nie jest niewyobrażalne”, iż państwa NATO, które obecnie są przeciwne takiemu rozwiązaniu, zmienią zdanie „z upływem czasu”.

Dyskusje na temat wysłania wojsk NATO na Ukrainę

Naczelny dowódca estońskich sił zbrojnych generał Martin Herem powiedział Breaking Defence w zeszłym tygodniu, że w armii kilka miesięcy temu dyskutowano o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę w celu przejęcia przez nich zadań w służbach medycznych, logistyce czy obronie przeciwlotniczej niektórych miast, ale debata ucichła, a pomysł zaczęto publicznie krytykować.

Herem prawdopodobnie miał na myśli kontrowersje wywołane słowami prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że nie należy wykluczać wysłania wojsk na Ukrainę, która od ponad dwóch lat odpiera inwazję Rosji.

Również Litwa jest gotowa wysłać żołnierzy

Breaking Defence przypomina, że premier Litwy Ingrida Szimonyte powiedziała niedawno dziennikowi „Financial Times”, że jej kraj jest otwarty na wysłanie na Ukrainę żołnierzy w ramach misji szkoleniowej i parlament zgodził się na wniosek rządu w tej sprawie, ale władze w Kijowie nie poprosiły na razie o taką pomoc.

Szimonyte przyznała, że Rosja uznałaby taki krok za prowokację. Dodała jednak, że „gdybyśmy myśleli tylko o reakcji Rosji, nie moglibyśmy nic wysłać na Ukrainę; co drugi dzień słyszy się (pogróżki Moskwy), że ktoś zostanie zaatakowany bronią jądrową”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
Mądry kraj, jak myślicie wyborcy KO, co jest powodem takich dywagacji na ten temat? Na pewno nie hołd dla berlina......
Wróć na i.pl Portal i.pl