Horror na wyścigach. Trzy konie martwe, 118 protestujących aresztowanych

Trzy konie zginęły na tegorocznym Grand National po tym, jak Hill Sixteen złamał kark podczas upadku podczas głównej gonitwy w Aintree. 10-latek, trenowany przez Sandy'ego Thomsona i miał szanse 66/1, aby wygrać Grand National, ale upadł już na pierwszym płocie.

Śmierć Hill Sixteen nastąpiła po tym, jak Dark Raven nie przeżył po upadku w trzecim wyścigu podczas sobotniego wydarzenia. W pierwszym dniu imprezy, w czwartek, Envoye Special był pierwszym koniem, który doznał śmiertelnej kontuzji po upadku przy płocie w Foxhunters' Chase.

Policja Hrabstwa Merseyside potwierdziła później, że dokonano 118 aresztowań w związku z protestami obrońców praw zwierząt.

- Były to znaczące liczby. Mogę potwierdzić, że w sumie 118 osób zostało aresztowanych w związku zarówno z przestępstwami, jak i zakłócaniem porządku publicznego - powiedział zastępca komendanta policji w Merseyside, Paul White.

Wśród 118 aresztowanych byli również protestujący, którzy przykleili się do przebiegającej nieopodal autostrady M57.

- Wyścigi ze skokami przez przeszkodymuszą zostać zakazane, aby zapobiec powtórzeniu się brutalnych horrorów, które widziano w Aintree dzisiaj i wcześniej - powiedział Dene Stansall, konsultant ds. Dobrostanu koni w Animal Aid - Niewinne konie wyścigowe sstraciły życie w imię rozrywki i hazardu - Aintree, najgorszy ze wszystkich torów wyścigowych, jest hańbą, a Jockey Club i brytyjskie wyścigi powinny zwiesić głowy ze wstydu z powodu tego, co widzieliśmy w ciągu ostatnich trzech dni.

Protestujący z grupa Animal Aid poinformowali ponadto, że dwa inne konie, które upadły w liverpoolskim Grand National zostały zabrane w karetkach konnych z obrażeniami zagrażającymi życiu, a los innego upadłego, Castle Robin, we wcześniejszym wyścigu, pozostaje nieznany.