Podziękowania dla policjantów z Radlina i Wodzisławia. W grudniu wynieśli z pożaru 66-latkę. Kobieta przeżyła ZDJĘCIA

Na maila komendanta policji w Wodzisławiu Śląskim wpłynęły podziękowania od mieszkańca Radlina. Mężczyzna jest wdzięczny za pomoc policjantom w ratowaniu jego matki. 19 grudnia, mundurowi narażając własne życie i zdrowie, bez wahania weszli do płonącego domu. Starsza pani przeżyła.

19 grudnia w jednym z domów jednorodzinnych w Radlinie wybuchł pożar. Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci i bez chwili wahania weszli do płonącego budynku.

- Wiedzieli, że jest w nim starsza kobieta. Nie zważając na zagrożenie i narażając własne życie, rozpoczęli akcję ratowniczą. W jednym z pomieszczeń znaleźli nieprzytomną kobietę i wynieśli ją na zewnątrz. Następnie walczyli o przywrócenie czynności życiowych 66-latce – przypomina asp. sztab. Małgorzata Koniarska, rzeczniczka komendy w Wodzisławiu..

Jak dodaje, zawód policjanta to wyjątkowa praca dla wyjątkowych ludzi. Funkcjonariusze wodzisławskiego garnizonu kolejny raz udowodnili, że można na nich polegać.

- Słowa uznania od wdzięcznego mieszkańca są dla nas bardzo ważnym i miłym gestem. Dziękujemy za docenienie naszej pracy i miłe słowa – wskazuje rzeczniczka.- Słowa uznania od wdzięcznego mieszkańca są dla nas bardzo ważnym i miłym gestem. Dziękujemy za docenienie naszej pracy i miłe słowa – wskazuje rzeczniczka.